Od razu chcę się wytłumaczyć dlaczego nie pisałam przez tamten tydzień. W środę nie dałam rady nic napisać (tak to jest jak się kończy lekcje o 15:50 :|), a w czwartek tata zabrał mojego laptopa do naprawy (teraz piszę z komputera siostry- jeszcze go nie odzyskałam!).
Sobota jak na razie przebiega bardzo fajnie!:). Rano- na 10 do 12 byłam w szkole na zajęciach fotograficznych..i tu muszę się wam pochwalić! Przywieziono nam dzisiaj do studio szkolnego sprzęt. A mianowicie: 6 Canonów (EOS 600- do każdego obiektyw standardowy, 2 lampy błyskowe i 1 obiektyw 70-30^^). Miałam ze sobą moją kartę więc trochę się aparatem pobawiłam :D.
Jurto postaram się wam pokazać, co udało mi się zrobić;).
z dnia kiedy pierwszy raz(w tym roku) wyszło słoneczko :)
Dzisiaj znowu zostaję z siostrami na wieczór sama^^.
Miłego dnia.
Fajnie, że masz w szkole takie zajęcia :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcie.
ładne zdjęcie!
OdpowiedzUsuńCzekam na efekty!
OdpowiedzUsuńJa codziennie kończę o 17.45! :O
OdpowiedzUsuńoj sloneczko:)
OdpowiedzUsuńO ja też chcę na takie zajęcia! *_*
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcie :DD
OdpowiedzUsuńLekcje do 15:50 ? Ja mam do 15:10 raz w tygodniu i mnie w tym czasie roznosi.
OdpowiedzUsuńWow, aparaty w szkole. Szkoda, że u nas takich luksusów nie ma ;c
fajnie że masz zajęcia fotograficzne:D
OdpowiedzUsuń