Dzisiejszy dzień był bardzo męczący, ale fajny. Na wstępie dnia pani z matmy przełożyła nam sprawdzian na wtorek, potem lekcje zleciały bardzo szybko. Po szkole wybrałam się z Weroniką i Klaudyną do galeriii i tak nam zleciało aż do 19(a wspomnę, że lekcje skończyłam o 15). Dziewczyny kupiły sobie bardzo fajne bluzki-ja niestety nie miałam kasy, ale myślę, że wybiorę się z mamą:).
Nie mam na razie żadnych swoich zdjęć:
13.04.2013 r. :
A jutro nie wybieram się do szkoły, bo są u mnie dni otwarte. Także weekend zacznę troszkę szybciej:).
Do jutra!
ja niestety jutro jeszcze muszę iść do szkoły, ale na szczęście mam skrócone lekcje. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny aparat :)
OdpowiedzUsuńTeż mam ostatnio ten problem - brak kasy na nowe rzeczy;/
OdpowiedzUsuń;))
OdpowiedzUsuńJa też weekend zaczęłam trochę szybciej. :P
OdpowiedzUsuń