Znowu z lekkim opóźnieniem... jakoś nigdy nie mogę się wyrobić na czas z tymi podsumowaniami. No ale mniejsza z tym. W lutym robiłam dość mało zdjęć, ale myślę, że patrząc na nie można się domyślić jak mi minął. Powiem tyle. Luty obfitował w większą ilość spędzonego czasu za kierownicą. Moja siostra pokazała mi, że jednak mam na snapie różne funkcje. Przez to mam teraz (dzięki moim siostrom) straszny spam na telefonie^^. W lutym przyłożyłam się również do nauki wos-u przez co na feriach nie bardzo odpoczęłam, ale przynajmniej mogłam się na spokojnie pouczyć:). W lutym miałam również egzaminy zawodowe, które myślę, że poszły mi dobrze.
Więcej mojej codzienności znajdziecie na moim snapie: @viii_iv. Zapraszam także na aska'a.
Ja uciekam do książek, a wam życzę udanej niedzieli:).
Jesteś Śliczna ^^ + obserwuję , wspaniały blog ^^ :D
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia! Podobają mi się te ujęcia zza kierownicy. :)
OdpowiedzUsuńOo pancakes! <3
OdpowiedzUsuńSuper zdjecia :)
OdpowiedzUsuńPoraziła mnie pomysłowość pałeczko-łyżeczko-kredek ;D. I zachciało mi się tostów, noooo!
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, odwdzięczam się za klikanie w kliki :)
http://followthefashion-blog.blogspot.com/
Świetne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńKinga Dobrowolska - blog. Zapraszam ;)
Fajne są takie posty ze snapchata.. :) Rozwaliło mnie 2 zdjęcia hahahha :D Bardzo pomysłowy sposób na brak łyżeczek :D Po małym przejrzeniu twojego bloga uważam, że jest godny obserwacji, wiec z chęcią dołączam do tego zacnego grona :) Pozdrawiam Cię :)
OdpowiedzUsuń