Tak jak pisałam w poście niżej miałam dzisiaj sprawdzian z historii i biologii. Z biologii to mi dobrze poszło, ale z historii..to..poległam! ;(. Trudno bywa! Dzisiejszego dnia ledwo uszłam z życiem! ;o. Nawet nie pomogło wrzeszczenie "mnie nie ruszać, ja jestem chora!". Ha ha! ;D.
Ostatnio nie mam czasu żeby porobić jakieś fotki, dlatego wrzucam jakieś znalezione na laptopie^^.
ostatnia burza przed zimą:
Oglądacie "wszyscy kochają romana"? Ja tak, dlatego wybieram się zaraz kąpać. :)
Nienawidzę tego Romana .
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to niewypał ...
Ale każdy ma swoje zdanie .
Jaki masz aparat?
Fajne zdjęcie^^
OdpowiedzUsuń"Wszyscy kochają Romana"? Oglądałam może z dwa odcinki, ale nie mam czasu na siedzenie przed telewizorem. ;)
Nie wiem kiedy następny. Nie mam o czym pisać. :c
ja nie ogladam.
OdpowiedzUsuńkiepski ten serial ;/
OdpowiedzUsuńu mnie nie było jakieś ciemne te niebo w burzę ;)
OdpowiedzUsuńu mnie nie było burzy od dawna ;o też mieszkam na podkarpaciu^^
OdpowiedzUsuń+ obserwuje ;]
Nie oglądam tego serialu :)
OdpowiedzUsuńdawno burzy nie było ;DD
OdpowiedzUsuńZawsze w razie czego przysługuje Ci prawo do poprawki, więc nie jest tragicznie :) Zachorowałaś? Aj, współczuję. Pogoda jest tak cudowna, że żal z domu nie wyjść. Chociaż wcale nie jestem pewna, czy tak pięknie jest w całej Polsce. Z prognoz wiem, że tak miało być, ale im to nie wiara. Fajne zdjęcie, uwielbiam takie burzowe chmury – mają przecudną barwę. Jeszcze na tle takich zielonych liści – cudo! Nie, nie oglądam tego. Ba! W ogóle ten tytuł po raz pierwszy w życiu na oczy widzę.
OdpowiedzUsuńjak źle Ci poszło to poprawisz i będzie dobrze :))
OdpowiedzUsuńJa tam tych czasów to nawet nie pamiętam ;D Aj... lepiej tak nie łaź w chorobie, bo jeszcze jakiegoś gorszego paskudztwa się dorobisz. A tego byś pewno nie chciała. To tak jak u mnie :) Ha! Gratuluję ;D
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuńSuper blog obserwuję !
Chyba, że tak ;) Ale potem możesz nieźle za to zapłacić.
OdpowiedzUsuń