No i jestem! Z wycieczki wróciłam dokładnie 24:30 i była tak zmordowana, że myślałam że spadnę ze schodów z autobusu!^^. Gdy przyszłam do domu to od razu się przebrałam w piżamę i poszłam spać. I spałam do...12:59 dokładnie! Jak się obudziłam chwilę pogadałam z mamą i zjadłam obiad! haha! I dopiero przed chwilą się ogarnęłam. :D
to co zostało z wycieczki:
Jak skończę pisać posta to idę na podwórko bo jest bardzo ciepło:).
W następnym poście postaram się pokazać co kupiłam siostrom, mamie i tacie^^. I pokażę niektóre zdjęcia z wycieczki.
Ale miałam zaległości u was :o. Ale już je nadrobiłam;).!
Czekam na zdj z wycieczki ^^ ;d
OdpowiedzUsuńNestea ♥
OdpowiedzUsuńczyli wycieczka się udała?
Mniaam. :D Noo to niezle sie zaopatrzyłaś na ta wycieczkę. ^^
OdpowiedzUsuńpokaz foty z wycieczki, oczywicho!^^
OdpowiedzUsuńHaribo :3
OdpowiedzUsuńhttp://chemistry-makes-beauty.blogspot.com/
bardzo ciekawy blog ♥
OdpowiedzUsuńnie dobrze tak rezygnować ze śniadań xD ale fajnie zaczynać dzień od obiadu :P
OdpowiedzUsuńja dziś się obudziłam o 12
Usuńzaczęłam od śniadanka w formie tostów :)
a u mnie zimno ;c
OdpowiedzUsuńu mnie też było ciepło
OdpowiedzUsuńa u mnie ciepło ;)
OdpowiedzUsuńżelki ;]
OdpowiedzUsuńU mnie chyba aż tak ciepło nie jest...
OdpowiedzUsuńO ile pyszności jeszcze zostało Ci do zjedzenia ;) :**
OdpowiedzUsuńhttp://dont--stop--believin.blogspot.com/