Przed chwilą wróciłam z procesji. I jak to zwykle na Boże Ciało bywa było mega gorąco! Dobrze, że przynajmniej wiał lekki wiaterek:).
Dzisiejszy dzień zapowiada się całkiem przyjemnie. Zaraz zjem zupę(umieram z głodu!:o), a potem szykuje się grill! Potem podejrzewam, że zrobię zdanie na przedsiębiorczość i prezentację na biologię. A na koniec żeby jakoś sobie życie umilić pogram w sims-y!;). O tak!
(to jest aparat szkolny, nie mój^^).
Planujemy z siostrami namówić rodziców na wyjazd do Rzeczowa do jakiejś galerii w sobotę(wiadomo z jakiej okazji:p).
A wy jak spędzicie dzisiejszy dzień?;)