sobota, 14 kwietnia 2012

TAG: 5 urodowych obsesji

Zostałam  otagowana przez Cassie do udziału w zabawie TAG: 5 urodowych obsesji. Dziękuję Ci bardzo! ;*

Zasady tagu:
1. Napisz kto Cię otagował i zamieść zasady.
2. Zamieść baner tagu i wymień 5 rzeczy w Twoim wyglądzie, na których punkcie masz małe obsesje.
3.  Staraj się myśleć kreatywnie i nie przepisywać odpowiedzi od innych^^.
4. Krótko wyjaśnij swój wybór. Możesz także wkleić zdjęcie każdego elementu ciała. 
5. Zaproś do zabawy 5 lub więcej blogerek.

1. Włosy- kiedyś ich wygląd mi nie przeszkadzał. Czy miały równe końcówki czy krzywe, czy były długie czy krótkie itp. to kiedyś w ogóle nie miało znaczenia! Ale teraz zaczęłam większą wagę do nich przywiązywać..jak kiedyś mi nie przeszkadzało to, że są kręcone i że po przebudzeniu są powykręcane w każdą stronę tak teraz to wszystko zaczęło mi przeszkadzać. Dlatego zaczęłam używać prostownicy. Niestety okazało się, że na moje włosy ona nie bardzo pomaga dlatego zaczęłam używać odżywki prostującej z Nivea i lakieru do włosów również z Nivea. I to wszystko pomogło!:). Od zawsze myję je co 2 dni, to w zupełności wystarcza. 
2. Paznokcie- tak samo jak z włosami. Kiedyś ich wygląd był mi obojętny. Pamiętam również, że jak byłam młodsza to ich wygląd był mi całkowicie obojętny, pamiętam również że zawsze obcinałam je tak nisko, że później mnie bolały. Ale teraz to wszystko się zmieniło! Wygląd paznokci nie jest mi już obojętny. Kiedyś to tylko je obcinałam i już..a teraz to zaczęłam troszeczkę tylko je obcinać i używać pilnika oraz odżywki z Eveline. A jak mam więcej wolnego czasu to lubię je jakoś fajnie pomalować.

odżywka:
3. Sylwetka- to jest moje największe zmartwienie. Mi jak każdej z nas marzy się piękna, zgrabna sylwetka..z talią! Jak wiadomo trudno jest sobie "wyrobić" ją. Dlatego ja postanowiłam przestać jeść słodycze i zacząć prowadzić aktywny i zdrowy tryb życia. Jak na razie prowadzę tylko zdrowy, bo ostatnio to za bardzo nie ma warunków pogodowych żeby pojeździć na rowerze czy rolkach:(. Ale zaraz jak się zrobi ciepło biorę rolki i na parki koło Lidla^^. Robię również codziennie po 40 brzuszków, więc do wakacji powinnam uzyskać efekt taki jaki mi się marzy! 
4. Usta- od kształtu ust nic nie chcę. Nawet jak bym coś od nich chciała to nie mogę go zmienić;). Chodzi o to, że są cały czas wysuszone. Oczywiście używam pomadki z Nivea, ale to i tak na dłuższy okres czasu nie wiele daje. Nie wiem, czego mam używać a chcę mieć ładne usta bez żadnych "niedoskonałości".(polecacie coś?).
5. Twarz- ona też stanowi dla mnie problem, choć nie tak duży jak inne np: sylwetka. Z nią chodzi o to, że tak jak usta mam wysuszoną. Są miejsca gdzie jest tak wysuszona, że można nazwać ją tarkiem! Serio. Moja mama poleciła mi abym zaczęła używać kremu z Ziai i jest on naprawdę dobry! 

krem:
Do zabawy z przyjemnością taguję: 

8 komentarzy:

  1. też mam ten lakierek ;d
    fajny tag ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. na mnie tez prostownica nie dziala ale potrzeba jest matka wynalazku i wlosy prostuje... zelazkiem
    klade glowe na deske i jade z tym koksem xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie na ten pomysł mama wpadła
      za jej czasów prostownic nie było i jakoś musiała sobie radzić ze swoimi lokami :)

      Usuń
  3. O jej ! Bardzo Ci dziękuje, jestem miło zaskoczona ! ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za podpowiedź. Moje włosy też się kręcą i też stosuję prostownicę ale moje końcówki przez to stają się rozdwojone.
    Super tag ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dziekuje!
    Nie spodziewałam się, ale oczywiście pozytywnie. :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Na suche usta najlepszy Carmex w przyszłym tygodniu recenzja u mnie na blog :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!♥
-odwiedzam każdego kto zostawi po sobie ślad.
-jeśli spodoba Ci się mój blog po prostu go zaobserwuj :)