Na dzisiaj udało mi się przygotować już drugą część "ostatnio przeczytanych książek". Nie wiem kiedy pojawi się trzecia część, ponieważ dopiero zabieram się za 1/3, a do tego doszła mi lektura i coraz więcej nauki w szkole.
"Hania już wie, że chce dzielić życie z Mikołajem. Uwielbia gdy ukochany budzi ją śniadaniem podanym do łóżka. Ale na ich drodze wciąż pojawia się wiele przeciwności. Dramatyczne sytuacje dotykają również ich najbliższych. Na szczęście wokół nie brak tych, którzy gotowi są ich wesprzeć, jak ciotka Anna- pełna energii, a przy tym jakże troskliwa i wyrozumiała. Z pomocą spieszy także nadzwyczajna w swojej dobroci pani Irenka, która tym razem odegra wyjątkową rolę".
Czy Dominika odnajdzie się w roli żony i matki? Czy Hania odważy się wyjawić jej długo skrywaną prawdę, która całkowicie odmieni ich życie? Czy Mikołaj usłyszy wreszcie "i, że Cię nie opuszczę...?"
"Hania cieszy się ze ślubu swojej przyjaciółki Dominiki, jednak nie potrafi uciec od smutnych wspomnień związanych z dniem, który miał być najszczęśliwszy w jej życiu. Musi zmierzyć się z przeszłością i uwierzyć w to, że czas już zrobić kolejny krok. Czas dostrzec, jak bardzo walczą o nią najbliżsi i ile gotowi są dla niej poświęcić. Pani Irenka jak nikt inny potrafi podnieść ją na duchu. Dominika wie, że prawdziwa przyjaźń wymaga czasami bolesnej szczerości. Mikołaj, dotąd czuły i cierpliwy, ma już dość czekania na Hanię, która wciąć ucieka przed jego miłością. Kiedy na światło dzienne wychodzi skrzętnie skrywana rodzinna tajemnica, w życiu Hani pojawia się osoba, o której istnieniu nie miała dotąd pojęcia... ."
"Wieczór wigilijny, za oknem śnieg. W domu radosny gwar i krzątanina, pachnie piernikiem i choinką.
Hania pragnie spędzić wigilię z najbliższymi osobami w rodzinnym domu. Chce spełnić marzenie mamy. Zapowiada się wspaniały czas, pełen mądrych rozmów, rozkochanych spojrzeń, radosnego śmiechu i wigilijnych smaków. Zanim jednak na dobre ruszą przygotowania do wigilii, Hania musi z kimś porozmawiać, by ostatecznie pogodzić się z przeszłością..."
Jeżeli te książki a zarazem cała seria niezbyt was ciekawi, to mam nadzieję, że książki z następnej części was jednak zaciekawią:).
P.S: Te książki czytał Artur Żmijewski.
Ten tydzień to był pierwszy tydzień po moich feriach. Szczerze mówiąc, myślałam że wstanie w poniedziałek o 6:15 będzie koszmarem, ale o dziwo wstałam bez problemów- i tak było do środy. W dwa ostatnie dni tygodnia strasznie ciężko mi się wstawało! A dzisiaj mamy już weekend i to w dodatku bardzo piękny weekend!:)
Dzisiaj również byłam odebrać moją brzoskwiniową spódniczkę. W planach mam zamiar uszyć jeszcze bordową i jak już to zrobię to w osobnym poście pokażę wszystkie moje spódniczki.
Udanego weekendu!
Ciekawe książki ;) Ja właśnie czytam Zostań,jeśli kochasz :>
OdpowiedzUsuńWow, muszę obejrzeć się za tą serią, bo naprawdę mnie zaciekawiła!
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze żadnych książek tej autorki, w sumie to bardzo rzadko sięgam po książki polskich autorek ;)
OdpowiedzUsuń6:15 ? to nie tak wcześnie, ja wstaje o 5:30 :D
OdpowiedzUsuńhttp://sniadanielejdis.blogspot.com/
Ciekawe pozycje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/