sobota, 26 września 2015

kotki z Irlandzkiego domu

Pewnego dnia naszego pobytu w Irlandii nasz "tata" przywiózł nam od swojej mamy dwa malutkie kotki, które miały po 2 miesiące. To był chyba czwartek i kotki były z nami do wtorku (w środę już wyjeżdżałyśmy. Ale to jak polubiłyśmy te kotki i się do nich przywiązałyśmy to już nasze:). Tak czy inaczej taki kociak jest super! 
Jak widzicie jest mega uroczy. Były dwa i w dodatku identyczne. Jednego ja wtedy miałam, a z drugim bawiły się koleżanki w innym pokoju. 
A wy macie kota/koty? Może chcielibyście mieć? Ja, i tak i nie. Ale to jest temat na osobny post.

10 komentarzy:

  1. Jakie słodziaszki małe <3
    Ja nie mam kota, nieszczególnie za nimi przepadam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. kocham malutkie zwierzaczki ♥

    http://delavie-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam zbytnio za kotkami, ale te są naprawdę urocze! Ostatnie zdjęcie wymiata. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słodziaki, jednak nie przepadam za bardzo za kotami :))
    |BLOG|

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej nie żartuje super post i cudne zdjęcia <3 :* Byłoby mi miło jakbyś weszła na mojego bloga :p zapraszam :) może ci się spodoba http://tutajswiatsiekreci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Mialas bardzo wdziecznyh modeli :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja uwielbiam koty zwłaszcza małe, ale nie chciałabym mieć w domu... Lubię u kogoś... Kiedyś miałam małego kotka przez 3 dni (kuzynce się okociła kotka i miała na wydanie, a ja miałam chętnego). To szału z nim dostawałam... :D
    Ale to nie zmienia faktu, że był słodki:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja nie lubię kotów, od zawsze na zawsze marzy mi się pies :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Małe zwierzęta zawsze wyglądają słodko ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!♥
-odwiedzam każdego kto zostawi po sobie ślad.
-jeśli spodoba Ci się mój blog po prostu go zaobserwuj :)